Ten sam przypadek, gdy patrzysz na smugę i „nie potrzebuję – nie potrzebuję”... 🙈☺️
Ta dziewczyna przyszła w prezencie🎁 i najwyraźniej tak właśnie jest – lalki same nas odnajdują, a w niektórych przypadkach – nawet wymyślają możliwości zadomowienia się, nawet bez pytania o zgodę😅
Biorąc ją w ręce, zdałam sobie sprawę, że prawie zrezygnowałam ze szczęścia lalki.
Jest naprawdę wyjątkowa! ❤️ Pełna pasji, mądra, odważna, niezłomna, jak wszystkie Ukrainki w tym trudnym czasie.
Tym razem Mattelowi udało się stworzyć prawdziwy cud. Mold Midge zawsze moim zdaniem była nieco „lalkowata”, niezwykle pozytywna, nie wyobrażałam sobie lalki z tą pleśnią jako zamyślona, melancholijna, ale silna dziewczyna. Ale właśnie taka okazała się moja Maryana
To prawdziwa lalka o ukraińskim sercu💛💙
I bez zbędnych ceregieli chcę przytulić i wesprzeć wszystkich, którzy na całym świecie wybierają obecnie lepsze życie dla siebie i swoich bliskich za niewiarygodną cenę ❤️🩹❤️🔥
🌾🌼🌾🌼🌾