Tak naprawdę nie jestem pewien, czy ma sens twierdzenie, że wszyscy od czegoś zaczynaliśmy i oczywiście mamy prace z przeszłości, które pozwalają śledzić postęp. Ale i tak powiem: kiedy patrzę na te zdjęcia, myślę, że dziesięć lat temu nawet nie marzyłam, że stworzę coś wysokiej jakości, że ukończę nawet szkolenie zawodowe, żeby szyć lalki i w pełni cieszyć się gobi .
Pokazuję Wam pierwsze zdjęcia i chcę, żebyście nie wstydzili się pokazać swoich. Ponieważ postęp jest ważny. Nie ma się czego wstydzić, wszyscy od czegoś zaczynaliśmy, prawda? ;)
Zorganizujmy więc flash mob starych zdjęć, od których wszystko się zaczęło.